kiedy myślisz - namiot...

Ta historia zaczęła się w już roku 1988 w Krakowie od amatorskiego wykonania 3 namiotów igloo na potrzeby własne. Namioty na kempingu w Bułgarii wywołały zachwyt. Typ igloo w Europie był prawie nieznany a w Polsce już zupełnie. Tak się narodził pomysł, aby z zabawy zrobić biznes.

Ale zanim to nastąpiło były nieudane próby produkcji obuwia sportowego i stąd nazwa Marabut -but dla maratończyka. Była nazwa, było logo i tego należało się trzymać. W 1989 zarejestrowano firmę pod nazwą Marabut i rozpoczęto produkcję namiotów igloo w Rybnej. Namioty szybko stały się hitem na rynku - za sprawą wyjątkowej jakości i wciąż wprowadzanych modyfikacji.

W roku 1997 Marabut wysyła już swoje namioty na ekspedycję w Karakorum do bazy zimowej. Projektanci pracują z himalaistami, którzy chętnie wybierają namioty firmy z Rybnej. Przede wszystkim jednak są to namioty dla zwykłych użytkowników - miłośników outdoorowych wycieczek. “Chcemy tworzyć namioty, dzięki którym będziecie mogli realizować swoje pasje podczas trudniejszych wypraw lub miło spędzać czas w trakcie biwakowania z rodziną” mówią właściciele.

Ale Marabut to nie tylko namioty, ale również systemy zabezpieczeń stoków narciarskich i specjalistyczne materiały izolacyjne.

Firma wciąż się rozwija by w roku 2024 otworzyć w Rybnej nowy zakład produkcyjny, który dodatkowo doskonale wpisuje się w założenie dworskie z XIX wieku.

Oddanie nowego budynku do użytku odbyło się 14 września 2024 i na tę okazję zorganizowano wyjątkową uroczystość, jako że połączyło się to również z 35-leciem firmy. Zaproszenie byli pracownicy i goście z zewnątrz. Wzruszeniem napawa fakt, iż wielu pracowników Marabuta związanych jest z firmą od ponad 20-30 lat. Firmą zarządza Karol Rostworowski, który tego dnia ogłosił rezygnację z funkcji prezesa na rzecz syna - Mateusza.

Przemówienie pana Karola Rostworowskiego było bardzo ciepłe i niejednokrotnie wywoływało salwy śmiechu zgromadzonych gości lub łezkę w oku.