top of page

moje wschody słońca

Zdjęcie autora: KingaKinga

Wschody słońca i te krótkie chwile na początku jego dziennej wędrówki. Nie wiem czy to dobry moment na taki wpis, albo może teraz właśnie najlepszy? Kiedy biel za oknami i marzy się słońce w pełnej odsłonie?

Każdy inny, niepowtarzalny - w zależności od minut i sekund, ułożenia chmur, przejrzystości powietrza, miejsca skąd się robi.

Próbowałam kiedyś obliczyć ile ich doświadczyłam - choć to chyba najgorsze co można zrobić z porannym majestatem słońca - zliczyć, poddać statystykom. Najbardziej lubię słońce wynurzające się z mglistej kąpieli, w oparach, często w nich tworzą się kawałki, odłamki tęczy. W porannych kropelkach świat przewraca się do góry nogami. Chłód wstającego dnia zachęca do szybkich kroków i tylko od czasu do czasu do oglądania się za siebie by coś nie umknęło. Lubię ostatnie sekundy wyczekiwania na słońce. Czasem kiedy tak stoję marzną mi ręce i drepcę w miejscu by się rozgrzać a czasem mi tchu brakuje by dogonić wschód słońca, zwłaszcza pod górkę. Może to dziwne - ale wschody słońca znam w zdecydowanej większości tylko z Rybnej.

Mój czas, moje wschody słońca...


Zdjęcia wykonane w roku 2022



na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
Copyright © Vivamus 2017-2025 All rights reserved
vivamus_element_preview.png
na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
bottom of page