"Z drzewa sosnowego w Węgieł budowany słomą podszyty dwiema szarami gontów od dołu i góry pobity na podmurowaniu w gline zreformowany i wyreperowany przez W.Im.P. Gostkowskiego szambelana I.K.M. za Dzierżawy trzyletniej in. Anno 88".
To opis dworu w Czułowie wg Spisu Inwentarza z 1788 roku. Za dworem szedł folwark, obora, stodoły, spichlerz, stajnie, browar, naczynia browarniane i gorzelniane, pola, łąki, ogrody, sady i sadzawki dworskie oraz ludzie płacący podatki i daniny - kmiecie i zagrodnicy.
Rybna przechodzi pod klucz czułowski prawdopodobnie jeszcze przed I rozbiorem Polski (możliwe, iż Tyniec przekazuje wsie Czułowowi kierując się przesłankami administracyjnymi). Wraz z I rozbiorem (1772) Rybna jest w granicach Królestwa Polskiego. W samej wsi działał dobrze prosperujący folwark. Zarządcą był wtedy Apolinary Jaroszewski. "Klucz" obejmował Czułów, Czułówek i Rybną. I jeśli nawet folwark w Rybnej dobrze prosperował, to już XVIII-wieczny Spis Inwentarza legalność gruntów oraz ściągalność danin i podatków z Rybnej określa, delikatnie mówiąc jako problematyczną (gdzieś to już było).
"Osiadłość Wsi Rybny
Jak sie w linyach nieregularność robocizny okazuje tak trudną dla nierządnego trzymania gruntów wyaplekowanie w szczególności od każdego powinności i danin lecz według wyrażenia w linyach jak z których podług dawnych inwentarzy ustanowieni byli i teraz położenie chcąc więc do dobrego te wsie przyprowadzić porządku nie tylko dla punktualności robocizny i Danin Dworowi ale też uchylając między niemi samemi niesnaski z takowego pochodzące nierządu potrzebą jest konieczną aby przez Geometrę zesłanego wszystkie grunta tej wsi pomiarem przyzwoitym rozrządzone zostały i robocizna z nich..." - krótko mówiąc, karczowano i tu i tam nie całkiem legalnie zwiększając swój areał, aż po geodetę posłać musiano...
Ciekawy jest również fakt, że spis podatników jest dużo mniejszy niż wielkość społeczności żyjącej w tamtym czasie. Może to wynikać z tego, jak pisze Zdzisław Noga w Osadnictwo i krajobraz od schyłku średniowiecza po współczesność z faktu, iż w 1578 roku Stefan Batory powołując chłopów do służby wojskowej zwolnił ich z obciążeń podatkowych i pańszczyzny (tzw wybraniectwa).
Obecnie po folwarku w Rybnej zostały resztki grubych murów tuż bok lub pod murami dworu. A po dworze czułowskim? Praktycznie nic, brak nawet śladów w pamięci. Najprawdopodobniej stał na wzgórzu z widokiem na klasztory na Bielanach i w Tyńcu. Można pokusić się o wyszukanie zarysów dworu na mapie lidar - prosta linia nienaturalna w tym terenie może dawać nadzieję na odnalezienie pozostałości po czułowskim kluczu.
Pisząc niniejszy tekst korzystałam z Rybna, moja Mała Ojczyzna, Historia - St. Malik oraz zeskanowanych dokumentów Spisu Inwentarza, dzięki uprzejmości pana Karola Rostworowskiego oraz rozmów z tymi osobami, za co serdecznie dziękuję