top of page
Zdjęcie autoraKinga

trias

Trias - najstarszy okres ery mezozoicznej. Trwał od 151,9 do 201,3 mln lat wcześniej. Co nam pozostało z tamtego okresu - ot tak na wyciągnięcie ręki i pod stopami, w miarę blisko?


Przystanek pierwszy - Źródełko, Regulice

Źródełko wypływa spod ukrytych pod ziemią triasowych skał wapiennych oraz dolomitów. (jak podaje visitmalopolska. Źródełko, a właściwie kilka jego nitek są ciekami spod wzniesienia Grzmiączka, i pod murem oporowym kolejki zbudowanej dla odcinka biegnącego ze Spytkowic przez Alwernię i Regulice po Trzebinię. Obecnie częścią tego traktu jeździ kolejka drezynowa. Miejsce stanowi niesłychanie urokliwy zakątek, ocieniony wyrastającymi pionowo skałami. Jak mocno zaś wybija źródło niech świadczy rozlana woda po dość dużej powierzchni pod nim. Sam mur został wykonany z miejscowego melafiru (Regulice słyną z kopalni tej skały), ale teren przy źródełku zawdzięcza już kamień z "naszego" Orleja ( za bio-forum). Przy wiacie wypoczynkowej (po prawej stronie od źródła) znajdują się idące stromo do góry schodki, które prowadzą do torów regulickiej drezyny. Stamtąd można się rozejrzeć po okolicy.

Źródełko znajduje się niemal przy samej drodze i trudno go nie zauważyć, a przy niej parking.


Przystanek drugi - Skałka, Bolęcin

Jedyne takie odsłonięcie w Polsce! A co tam - w Polsce. Jedno z dwóch w Europie. Kolejne to dopiero szczyt Marmolada we włoskich Dolomitach. Miejsce oddalone od wyżej wspomnianego Źródełka zaledwie o 7 kilometrów.

Okolice Bolęcina przed 215 milionami lat pokrywało ciepłe płytkie morze, na dnie którego rozwijały się kolonie glonów wyłapujących w wody węglan wapnia, Już w jurze nastąpiła przemiana wapienia w dolomit. Reszty dopełniły deszcze plioceńskie i zlodowacenie.

Do skały prowadzi kilka ścieżek. Ostaniec wyłania się zaraz po wyjściu z lasu, czy raczej zagajnika i od razu przyciąga wzrok. Kojarzy się z ruinami zamku, z pozostałością ściany lub baszty a potęgują to "okienka" w skale. Aż prosi się aby ją obejść i wspiąć na górę. Nie jest wielka, ale góruje nad otoczeniem i zapewnia ciekawe widoki. Same dróżki prowadzące na nią jak i okoliczne pola są wypełnione mniejszymi i większymi kawałkami odłamków kamiennych z widocznymi wgłębieniami.

Taki ostaniec oczywiście musiał od wieków rozbudzać wyobraźnię mieszkańców - stąd liczne podania i legendy na jej temat. "Według miejscowej legendy pod Skałką mają przebiegać podziemne lochy, które łącza ją z zamkiem Tenczyn w Rudnie. Według innej historii w tym miejscu miał stanąć kościół dla mieszkańców trzech wsi: Bolęcina, Płazy i Piły Kościeleckiej. Zaczęto zwozić kamień mający posłużyć do budowy. Nadeszła jednak tak ogromna burza, że musiano przerwać prace. Kiedy ludzie wrócili na plac budowy znaleźli na nim tylko jeden, ale za to ogromny kamień wrośnięty w ziemię. Podobno Matka Boska życzyła sobie, żeby kościół stanął w pobliskiej Płazie. W nocy kazała aniołom przenieść kamienie. Został tylko jeden na pamiątkę tamtego zdarzenia". (za mbp.chrzanow).

Można na różne sposoby dostać się do tego miejsca, a polecam rowerem z trassy.pl, gdzie sprawdzicie trasę w wersji 3D.




70 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

a gdyby tak...

biała góra

bottom of page