top of page

zimą Brzeziną

Zdjęcie autora: KingaKinga

Kiedy byłam już na miejscu przypomniałam sobie, że właśnie tam usiłowałam się przedrzeć zimą taką jak dziś z Anią. Rychło wczas. I tak dojechałam bez przeszkód po krętych dróżkach Bednarzy - no cud niemalże - pod niebieską kapliczkę w skale. Trzeba jednak przyznać, że zima nam się dziś przydarzyła piękna, szkoda byłoby takiego dnia. Szarość skał, biel śniegu, czerń drzew i bezlistnych gałęzi poprzetykanych gdzieniegdzie zielonymi iglakami - niby monotonia i można by rzec - szarość a mimo to bajkowe krajobrazy. O! Nawet jaskrawa plama w tej bieli się znalazła - wrośniętych w pień grzybów.

Ruszyłam Brzeziną w górę by zejść do potoku. Mokry śnieg lepił się do butów i dzięki temu droga w dół była łatwa. Skaliste przełomy wyglądały pięknie, woda spływała ze skał wartko i z głośnym szumem i obmywała głazy leżące poniżej. Mocniej odsłonił się brzeg po lewej stronie - przyszło mi nawet do głowy, że być może właśnie odsłania się gigantyczna jaskinia - największa w Rybnej. Nie miałam kaloszy tylko zwykłe płaskie kozaczki a teren robił się coraz trudniejszy przy potoku i musiałam kończyć spacer. Mimo to było cudownie nałapać garść świeżego powietrza w płuca i nasycić oczy bielą, czystym puchem. Jutro sobota - macie pomysł na spacer?



na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
Copyright © Vivamus 2017-2025 All rights reserved
vivamus_element_preview.png
na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
bottom of page